top of page

Kuala Lumpur, pola herbaciane i tajskie wyspy rajskie

12 / 2019
Malezja i wyspy Tajlandii

Plan jest taki

Dzień 1: Zbiórka na lotnisku Chopina w Warszawie i wylot do stolicy Malezji - Kuala Lumpur (KL)

Dzień 2: Przylot, transfer do hotelu odpoczynek i nocleg. Czas wolny.

Dzień 3: Całodzienne zwiedzanie KL. Odpoczynek i nocleg w hotelu.

Dzień 4: Po śniadaniu przejazd do górskiego Cameron Highlands. Zakwaterowanie w hotelu oraz czas wolny.

Dzień 5: Całodzienna wycieczka samochodem terenowym: Zwiedzanie pól herbacianych z degustacją, podglądanie procesu zbioru i przetwórstwa liści. Lunch, szczyt Brinchang (6,666 stóp), trekking przez dżunglę, poszukiwania raflezji, farma motyli tropikalnych, storczykówi owadożernych roślin. Wieczorny nocleg w apartamencie hotelowym.

Dzień 6: Autokar powrotny do Kuala Lumpur. Zakwaterowanie w hotelu. Czas wolny.

Dzień 7: Całodzienna podróż do kompleksu Batu Caves. Dzielnica „Małych Indii”. Wieczorne zwiedzanie miasta – Wieże Petronas.

Dzień 8: Wylot do Tajlandii – Krabi. Zakwaterowanie w hotelu i czas wolny.

Dzień 9: Czas wolny na plażowanie. Fakultatywnie: Całodniowa wycieczka po rajskich wyspach (nurkowanie z maską). Nocleg w hotelu.

Dzień 10: Czas wolny na plażowanie. Nocleg w hotelu.

Dzień 11: Przelot do Kuala Lumpur. Czas wolny. Zakwaterowanie w hotelu i nocleg.

Dzień 12: Czas wolny na ostatnie zakupy i zwiedzanie. Wieczorem podziwianie panoramy miasta ze szczytu jednego z najwyższych budynków w mieście (w cenie uroczysta kolacja pożegnalna z drinkami). Nocleg w hotelu.

Dzień 13: Ostatnie degustacje specjałów kuchni malezyjskiej oraz lot powrotny do Polski.

Dzień 14: Przylot do Warszawy.
 

 

 

Termin: Grudzień 2019

Cena: (regularna 5700 PLN) TERAZ  4600PLN(grupa min 12 osób)* 

+ bilety lotnicze na trasie Warszawa- Kuala Lumpur- Warszawa (ok. 2300 PLN)**

*   istnieje możliwość wyjazdu w mniejszej grupie (obowiązuje dopłata, której wysokość zależna jest od liczby uczestników, którzy na taką dopłatę się zgodzą), jeśli grupa nie uzyska minimum 12 osób organizator zastrzega sobie prawo do rezygnacji z wyjazdu, a zadatki zostaną zwrócone w całości.

** zajmujemy się zakupem biletów lotniczych, ceny biletów mogą ulec zmianie
 
Cena zawiera:
- zakwaterowanie w pokojach 2-osobowych z łazienkami i klimatyzacją (hotele od dwóch do trzech i czterech gwiazdek).
- loty na trasie Malezja – Tajlandia - Malezja
- transport na całej trasie: szybkie łodzie motorowe, autokary, statki
- opłaty za przewodników lokalnych

- ubezpieczenie (NNW, koszty leczenia 30.000 EUR oraz Turystyczny Fundusz Gwarancyjny)
- bilety wstępu do świątyń, parków

- małe grupy (12 uczestników).

Cena nie zawiera:
- wyżywienia

- wyżej wspomnianych biletów na trasie Warszawa - Kuala Lumpur - Warszawa

- przejazdu z miejsca zamieszkania klienta do portu lotniczego w Warszawie oraz z powrotem.
 


 

 

Kontakt:
W celu uzyskania bardziej szczegółowych informacji lub zapoznania się z katalogiem wycieczki zapraszamy do kontaktu pod adresem e-mail: info@azjatyckitrip.com

Pozdrawiamy serdecznie
Azjatycki Trip

rozkład

jazdy

Ciągle niezdecydowany?
Obejrzyj nasze video.

Petronas Towers

KOMU SIĘ SPODOBA

Herbata prosto z krzaka - Cameron-

Komu się spodoba

Masz dość. Wysiadasz z tego lecącego pociągu i lądujesz w krzakach. Nie byle jakich. To krzewy herbaciane porastające malownicze góry Camerona. Cisza, głusza, spokój, filiżanka herbaty i ty. Znudzony bezczynnością? Wskakujesz do Jeepa i jedziesz w wyższe góry. Otulony polarem eksplorujesz lasy mchów i porostów, wyjęte z baśni braci Grimm. Uważaj, pełno tu mięsożernych roślin.

Jesteś w najstarszym lesie na Ziemi. Chcesz zobaczyć największy kwiat świata? Nie będzie łatwo, musisz najpierw przedrzeć się przez gęstą dżunglę pełną strumieni, wodospadów, egzotycznych roślin i zwierząt. Co to tak wyje w oddali? Wolisz nie wiedzieć. 

Kuala Lumpur - Komu się spodoba

 

 

Wyobraź sobie powrót do przyszłości cz. drugą i trzecią w jednym miejscu. "Latające pociągi" i kolonialna zabudowa. Misz masz, upał, harmider i masy ludzi. Ktoś rozstawił się z kuchenką pod sklepem Prady i sprzedaje smażony ryż. Dodaj do tego Indie, Chiny, Indonezję i dowolny kraj arabski, wraz ze wszystkimi zwyczajami, kulinariami i wierzeniami wyżej wymienionych, a otrzymasz stolicę Malezji, miasto które się kocha i nienawidzi zarazem, mityczne Kuala Lumpur. 

Bumszakalaka - Melaka -

Komu się spodoba

Lubisz Amsterdam? Dodaj do niego Portugalię, Anglię i wpływy bliskowschodnie. Et voila! Oto Melaka. 600 lat historii, niegdyś osada rybacka, następnie stolica sułtanatu i jedno z najważniejszych miast w tej części świata. Masa tu zabytków pozostawionych przez każdego ze zmieniających się jak w kalejdoskopie kolonizatorów. Miasto - UNESCO. Kolorowe riksze, rejsy statkiem, fantastyczna kuchnia, której próżno szukać gdzie indziej w świecie. Dodaj do tego nocny bazar zajmujący całą główną ulicę i klimatyczne knajpki gdzie będziesz sączył chłodne napoje przy amsterdamskim kanale.

Rajskie Tajskie - Komu się spodoba

Parafrazując Gombrowicza "Kto nie słyszał o Krabi ten trąba". Wprawdzie za stolicę wakacyjną Tajlandii uchodzi Phuket, ale jak to stolica, gwarna, głośna. Jeżeli lubisz takie klimaty, mamy złe wieści - Krabi jest inne.
Kameralne, ekskluzywniejsze, klimatyczne i przede wszystkim mniej popularne niż Phuket (nie trzeba ciągnąć ze sobą parawanu, w celu wiadomym). Plan jest taki.

Wsiadasz na łódź motorową, pędzisz niesiony falami na samotną wyspę, rozciągasz ciało na białym piasku, słońce muska skórę, a ty napawasz się widokiem akwamaryny Morza Andamańskiego. Kilka butelek "Changa" dalej zdajesz sobie sprawę, że nie leżysz już pod kokosem, a jesteś znowu na łodzi. Mkniesz na plan filmowy "The Beach". Nie ma tu Leonardo di Caprio, ale jesteś ty i jeden z piękniejszych widoków na świecie. Następna wyspa, a ty z maską gonisz kolorowe ryby pierzchające między dychotomię rafy koralowej. Brzmi dobrze? Będzie lepiej, gdy zobaczysz Szmaragdowe Jezioro, wkroczysz do strzelistych świątyń, a na deser wskoczysz do gorących źródeł. 

...Potem położysz się na plaży i będziesz się wypiekał, godzinami, drink, plaża, drink, plaża, drink, plaża. Mamy też basen. Wspominałem o tajskiej kuchni?

Nie ma lepszej.

bottom of page